A żeby ostatecznie pożegnać zimę, zrobiłam wczoraj z dziećmi bałwanki z waty. takie proste i banalne, a jednak jakoś mi nie przyszły do głowy przez całą długą zimę. No dobra, przyszły kilka razy, ale lenistwo je przepędziło. A wczoraj w końcu zebrałam się w sobie i oto są :)
Zapraszam na mojego bloga, na którym będę starała się opisać jak najwięcej moich pomysłów na pracę z małymi uczniami. Większość pomysłów będzie mojego autorstwa, jednak będzie mi bardzo miło, jeśli ktoś zechce podzielić się w tym miejscu swoimi propozycjami na prace plastyczne lub zabawy w klasie. Chciałabym, żeby ten blog był miejscem, gdzie nauczyciel przedszkola i I-III może znaleźć inspirację do zaplanowania ciekawych zajęć dla swoich uczniów.
czwartek, 23 lutego 2012
Zimie mówimy "papa"
Za oknem powoli rozkwita wiosna. Na razie nieśmiało, ale jednak. cale szczęście, bo już mnie jakaś deprecha zaczęła dopadać.
A żeby ostatecznie pożegnać zimę, zrobiłam wczoraj z dziećmi bałwanki z waty. takie proste i banalne, a jednak jakoś mi nie przyszły do głowy przez całą długą zimę. No dobra, przyszły kilka razy, ale lenistwo je przepędziło. A wczoraj w końcu zebrałam się w sobie i oto są :)
A żeby ostatecznie pożegnać zimę, zrobiłam wczoraj z dziećmi bałwanki z waty. takie proste i banalne, a jednak jakoś mi nie przyszły do głowy przez całą długą zimę. No dobra, przyszły kilka razy, ale lenistwo je przepędziło. A wczoraj w końcu zebrałam się w sobie i oto są :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz